Krok 1: Wybór odpowiedniego kamienia. Zacznijmy od podstaw – aby zrobić wisiorek z kamienia, musisz najpierw wybrać odpowiedni kamień. Będzie to kluczowy element Twojego nowego wisiora, dlatego warto poświęcić chwilę na dobranie takiego, który przypadnie Ci do gustu i będzie miał właściwe cechy. Jak uszyć wisior z sutaszu z dodatkiem kamieni i koralików? Dziewanna, słowiańska odpowiedniczka greckiej bogini Diany – opiekuje się dziką przyrodą i zwierzętami. Pisał o niej nawet Jan Długosz! Nic dziwnego, że stała się inspiracją do uszycia bajecznego naszyjnika z głównym elementem w kształcie liścia. Naszyjnik zapinany jest na małe guziczki z perełek. Autorka tutorialu – Magda Bielska MAB pokazuje krok po kroku jak wykonać każdy z elementów, następnie połączyć je w całość i ostatecznie pięknie wykończyć pracę. Materiały potrzebne do uszycia wisiora z sutaszu i agatów brazylijskich: Kaboszony agatu brazylijskiego: kaboszon agat brazylijski łezka zielona 25x13mm – 1 sztkaboszon agat brazylijski łezka zielona 19x11mm – 1sztkaboszon agat brazylijski łezka zielona 16x12mm –2 sztkaboszon agat brazylijski moneta zielona 10mm –1sztkaboszon agat brazylijski moneta zielona 8mm – 1szt Perły Preciosa: nacre pearl round Maxima Pearlescent Khaki 4mm – 8 sztnacre pearl round Maxima Pearlescent Green 4mm– 10 sztnacre pearl round Maxima Pearlescent Peacock 4mm –11 sztnacre pearl round Maxima Pearlescent Khaki 6mm – 3sztnacre pearl round Maxima Pearlescent Green 6mm – 1sztnacre pearl round Maxima Pearlescen Green 8mm – 3 szt Drobne koraliki: Matubo Seed Beads 8/0 Emerald Bronze Luster Miyuki Delica 11/0 Metallic Gold Matted Toho Round 11/0 Metallic Iris Green/Brown Sznurki sutasz sutasz Pega acetat brązowy – 240cmsutasz Italy acetat spruce – 190cm sutasz Italy metallic roman gold metallic – 200cm Dodatkowo: klej do biżuterii (Hasulith, Bostik) filc do podklejania kaboszonów tkanina welurowa do wykończenia tyłu naszyjnika igły do beadingunici Poly Sheen, nici S-lon, transparentne nici monofilowe Gutermann Sposób uszycia wisiora z sutaszu 1 Pracę rozpoczęłam od podklejenia wszystkich kaboszonów filcem w odcieniu podobnym do koloru kamieni (użyłam kleju Hasulith). Dzięki temu łatwiej będę mogła przykleić kaboszony do elementów sutaszowych. 2 Przygotowałam cztery sznurki dł. 24 cm w kolejności kolorów: 2 x brązowy, roman gold, spruce i ułożyłam je stroną prawą dla sutaszu acetatowego (patrząc od góry jodełka układa się tak: >>>>).Sznurki metalizowane bezpośrednio po cięciu należy zabezpieczyć klejem lub taśmą, bo ich końcówki mają tendencję do rozkręcania włókien. Pasma złożyłam na pół i przymierzyłam, gdzie należy umieścić kaboszon – największą łezkę agatu 23 mm. Zaczęłam zszywanie od miejsca, gdzie zejdą się później sznurki. Zszywam sznurki zachowując kształt łezki. Obszywając czubek kaboszonu warto przymierzać kamień i formować na nim sznurki podczas szycia, aby dobrze oddały jego kształt. Pętlę zamknęłam wokół kaboszonu i umocowałam go, doklejając od spodniej strony sznurków odpowiednio docięty kawałek filcu. Tym razem użyłam kleju Bostik, który pozostaje elastyczny i umożliwia dalsze przeszywanie klejonych elementów. 3 Wszystkie pasma sutaszu wywinęłam w jedną stronę łezki i uszyłam z nich „ślimaka” wokół perły 6 mm w kolorze Khaki. Jeśli przeszywanie dużej liczby sznurków naraz stanowi trudność, lepiej uszyć najpierw połowę wokół perły, a następnie doszyć drugą część sznurków. haki. Jeśli przeszywanie dużej liczby sznurków naraz stanowi trudność, lepiej uszyć najpierw połowę wokół perły, a następnie doszyć drugą część sznurków. 4 Na brzegu elementu „ślimaka” przyszyłam koraliki Matubo Emerald Bronze Luster 8/0 przyszyłam najpierw dwa koraliki, następnie wróciłam igłą poprzez drugi z koralików i doszyłam następny, do tego kolejny itd. W ten sposób otrzymałam murek z koralików. 5 Przygotowałam trzy sznurki dł. 12 cm w sekwencji kolorów: spruce, roman gold, brązowy. Przykładając sznurki od spodu elementu doszyłam je do murka z koralików, przechodząc igłą przez każdy koralik. Końce pasm z obu stron doszyłam do elementu. 6 Tył elementu podszyłam kółkiem z filcu, aby go wzmocnić i usztywnić przed kolejnymi etapami pracy. 7 Przygotowałam sznurki długości 8 cm w sekwencji kolorów: 2 x brązowy, roman gold, spruce i uszyłam pętlę na rozmiar kaboszonu monety 8 mm. Szurki zamknęłam, kamień umocowałam od spodu przyciętym filcem używając kleju Bostik. 8 Przygotowałam sznurki długości 9 cm w sekwencji kolorów: 2 x brązowy, roman gold, spruce. Tak jak poprzednio uszyłam pętelkę wokół większej monety (10 mm), podkleiłam ją od spodu filcem. Przygotowałam pasmo sznurków cm w kolejności kolorów: spruce, gold roman, brązowy i obszyłam nimi pętlę. Końce pasma pozostawiłam od spodniej strony elementu. 9 Przygotowałam sznurki długości 11 cm w sekwencji kolorów: brązowy, 2 x roman gold, spruce i uszyłam pętlę wokół kaboszonu – łezki 19 mm. Umocowałam kamień podklejając go od spodu filcem. 10 Przygotowałam sznurki długości 10 cm w sekwencji kolorów: 2 x brązowy, roman gold, spruce i obszyłam ostatni z kaboszonów – łezkę 16mm. 11 Do elementu „ślimaka” doszyłam elementy z kaboszonami w pętelkach w następującej kolejności: moneta 8 mm, łezka 19 mm, łezka 16 mm, moneta 10 mm. Przed szyciem warto każdy z nich dopasować i podkleić od spodu elementu „ślimaka”, aby nie przemieszczał się podczas przyszywania. Pętle z kaboszonami wszywałam tak, aby ich boki stykały się ze sobą. 12 Druga łezka 16 mm doszyta jest obok największego kaboszonu łezki elementu centralnego. Pomiędzy nią a pętelką z monetą 10 mm utworzyła się wolna przestrzeń – te elementy się nie stykają. Pozostałe należy przeszyć pomiędzy sobą, aby się nie przemieszczały. 13 W przerwę pomiędzy dwoma pętlami wszyłam perłę Green 6 mm. 14 Pomiędzy elementy nad miejscami ich zetknięcia wszyłam perły 4 mm, aby stabilizować i wzmocnić konstrukcję wisiora. Po bokach największej łezki 25 mm wszyłam perełki Khaki (górna) i Peacock (dolna), po drugiej stronie elementu centralnego, po bokach łezki 16 mm odwrotnie – (Khaki na dole, Peacock wyżej). 15 Pomiędzy monetę 8 mm i łezkę 19 mm nie wszywałam perły. Będą tam trzy zwieszające się ozdoby z koralików. Użyłam do nich nici S-Lon w kolorze zielonym. Nici te są bardziej odporne na zerwanie i przecieranie przez ruchome koraliki niż nici używane do szycia nicią przez sutasz pętli z monetą 8 mm, jak najbliżej elementu z łezką. Nawlokłam kolejno: 3 x Delica Gold Matted, Matubo, perła 4 mm Green, perła 6 mm Khaki i Toho 11/0 Metallic Iris Green/Brown (koraliki Toho są tu zakończeniami blokującymi pozostałe koraliki). Wróciłam igłą od perły, przeszłam nią poprzez wszystkie koraliki i wkłułam się w sutasz pętli z łezką. Powtórzyłam czynność wracając do poprzedniego elementu. 16 Przeszłam igłą przez sznurki i wyszłam nią obok pierwszej zawieszki, nawlokłam koraliki w sekwencji: 3 x Delica, Matubo, perła 4 mm Khaki, Matubo, perła 4 mm Peacock, perła 8 mm Green i Toho. Wróciłam poprzez koraliki do punktu wyjścia. Wyszłam igłą obok i nawlokłam koraliki na trzecią i ostatnią zawieszkę: 5 x Delica, perła 4 mm Green, perła 6 mm Khaki i Toho. Wróciłam igłą poprzez koraliki. Wszystkie zawieszki z koralików przeszyłam ponownie dla wzmocnienia i lekkiego usztywnienia. Nić w zawieszkach nie może być mocno naciągnięta, koraliki powinny dochodzić do sznurków, ale pozostać na tyle luźno, żeby zawieszki się ładnie układały w ruchu. 17 Pozostały brzeg pętli z monetą obszyłam koralikami Matubo mocując je koralikami Toho 11/0. Każdy koralik przeszyłam trzykrotnie dla wzmocnienia. 18 Przygotowałam 3 sznurki długości 52 cm w kolejności: brązowy, roman gold, spruce i złożyłam na pół. Zszyłam je na odcinku 3 cm. 19 Rozdzieliłam dwa pasma sznurków i wszyłam między nie perłę 4 mm, następnie zszyłam wszystkie sznurki razem, znów je rozdzieliłam i wszyłam perłę, powtarzałam czynność, aby osiągnąć 23 cm (cały pasek z początkowym zszyciem i około 1 cm na podszycie do elementu). Warto przeszywać oba pasma oddzielnie, używając równolegle dwóch nici, aby sznurki były ściśle ułożone. Perły wszywałam w powtarzającej się sekwencji: 20 Na zszytym odcinku doszyłam dwie perły 8 mm Green, mocując je koralikami Toho. Będą guziczkami w zapięciu naszyjnika. 21 Przygotowałam kolejne sznurki także dł. 52 cm i w takich samych kolorach, złożyłam w połowie i uszyłam pętlę odpowiadającą wielkości perły 8 mm. Zamknęłam pętlę przeszywając wielokrotnie, upewniając się, że nie jest ani za luźna, ani za ciasna dla perły – guzika. 22 Podobnie uszyłam drugą pętlę, dopasowując jej miejsce i rozmiar do drugiej perły w zapięciu. Poniżej wszyłam perły 4 mm analogicznie do poprzedniego paska. 23 Otrzymałam dwa paski dł. około 23 cm, na których będzie zawieszony główny element pod niego paski i umocowałam je z pomocą kleju Bostik do sutaszowych pętli wokół łezki 16 mm i monety 10 mm. Dobrze jest je dopasować używając papieru kratkowanego z zaznaczoną osią symetrii, aby upewnić się, że ich kąt nachylenia jest taki sam. 24 Każdy z pasków doszyłam do odpowiednich elementów sutaszowych. 25 Element główny delikatnie punktowo podkleiłam do tkaniny welurowej. Przycięłam ją do krawędzi elementów. Następnie nicią transparentną Gutermann podszyłam tkaninę pod brzegowe sznurki sutaszu. Naszyjnik jest gotowy. Miłego szycia Magdalena Bielska MAB Kup Wisiorki z Kamieniami Szlachetnymi w Biżuteria damska ☝ taniej na Allegro.pl - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Czarny turmalin wisiorek z kamienia
Marta Draganek zaprasza na kurs DIY w którym pokaże Wam jak oprawić kamień naturalny, który stanowi wprost idealny materiał do stworzenia pięknego, niebanalnego naszyjnika. Do oprawienia kamienia wykorzystamy ściegi haftu koralikowego: ścieg wsteczny, pejotlowy i cegiełkowy. Kto się uczy z nami :)? Pasart wprowadził ostatnio do sprzedaży przepiękne duże kamienie naturalne do oprawy. Różnorodność kolorów i kształtów przyprawia o zawroty głowy, nic więc dziwnego, że trudno się na coś zdecydować. Do tego pojawia jeszcze się pytanie, co można z tego typu kamieni zrobić? Hmm.. Piękne kamienie zdecydowanie wymagają pięknej oprawy, dlatego dziś dość ambitny projekt w postaci wisiora z naturalnym agatem. Do jego wykonania wykorzystamy oryginalne koraliki TOHO oraz trzy podstawowe ściegi haftu koralikowego – ścieg wsteczny, pejotlowy, cegiełkowy. Myślę, że przy odrobinie cierpliwości każdy z tym projektem da sobie radę. Czas wykonania to ok. 5-6h. Satysfakcja gwarantowana :)! Materiały potrzebne do wykonania naszyjnika: Zawieszka: Kamienie naturalne – Agat do oprawy, 44x30mm. Wybrałam kamień w fioletowo-różowym odcieniu z widocznymi spękaniami i uroczym podłużnym otworem w centralnej części. Agat – kropla fasetowana w dwóch rozmiarach (12x8mm/2szt, 14x10mm/1szt) oraz kontrastującym ciemnofioletowym kolorze. Filc – miękki techniczny filc poliestrowy, kolor łososiowy pastelowy. Posłuży jako podkład, można go również wykorzystać do wykończenia tyłu zawieszki. Koraliki TOHO – w dwóch rozmiarach. Wypleciemy z nich oprawę kamienia oraz krawatkę. Wybrałam kolory zbliżone do odcienia agatu, tj. rozmiar 11/0 – Silver-Lined Frosted Rosaline ok. 3,5g, rozmiar 15/0 – Opaque-Pastel-Frosted Shrimp ok. 0,3g, Copper-Lined Crystal ok. 0,5g. Nici jubilerskie – nylonowe lub monofilowe. Odcień dobieramy pod kolor koralików – ja zdecydowałam się na białe nylonowe nici, które nie będą rzucać się w oczy w zestawieniu z pastelowymi koralikami. Dobrym pomysłem jest również wykorzystanie cienkich bezbarwnych nici monofilowych. Igła jubilerska – do koralików, rozmiar 12. Musi przejść kilkakrotnie przez otwór koralika 15/0. Klej jubilerski – do podklejenia kamienia filcem np. Hasulith lub UHU. Baza wisiora: Sznurek jubilerski – zdecydowałam się na wykorzystanie woskowanego bawełnianego sznurka o średnicy 1mm, kolor pastelowy róż. Potrzebne będą trzy odcinki o długości ok. 50cm. Alternatywą dla sznurka mogą być rzemienie okrągłe lub płaskie zamszowe. Zawieszka będzie się również pięknie prezentować na krótkim sznurze skręcanym lub koralikowo-szydełkowym. Końcówki do biżuterii – do wklejania posrebrzane, średnica wewnętrzna 3mm lub zapięcie wtykowe o otworze 3mm – w takim przypadku możesz pominąć zakup karabińczyka, kółeczek i łańcuszka :). Karabińczyk – klasyczny 10mm Kółeczka montażowe – 6mm do zamontowania zapięcia i przedłużki. Łańcuszek – do regulacji długości naszyjnik Chcecie sami oprawić oprawić kamień naturalny? Wszystkie produkty użyte do wykonania naszyjnika znajdziesz tutaj. Pamiętaj jednak, że nasze kursy służą przede wszystkim nauce techniki i inspiracji do tworzenia własnych projektów. Twój naszyjnik nie musi wcale być identyczny, by prezentować się równie pięknie :). Eksperymentuj z użytymi materiałami i stwórz własny naszyjnik w wybranej przez siebie kolorystyce. Wykonanie. Zaczynamy od przyklejenia kamienia do kawałka filcu, który stanowić będzie bazę pod koralikową oprawę. Gdy tylko klej wyschnie, rozpoczynamy haftowanie. Ściegiem wstecznym obszyjemy kamień dookoła. Wbijamy igłę od spodu zaraz przy krawędzi agatu. Nawlekamy dwa koraliki 11/0 w kolorze Silver-Lined Frosted Rosaline i przyszywamy je do podkładu. Wyciągamy igłę przed pierwszym koralikiem, następnie przeciągamy ją ponownie przez pierwszy i drugi koralik. Nabieramy na igłę kolejne dwa koraliki, wbijamy ją w filc wzdłuż krawędzi agatu i wyciągamy przed drugim koralikiem. Tym razem przeciągamy igłę przez trzy kolejne koraliki. Dobieramy dwa koraliki Toho i znów wyciągamy igłę o trzy koraliki wstecz. Przechodzimy igłą przez ostatnie trzy koraliki. Te same czynności powtarzamy, aż okrążymy cały kamień, tj. dobieramy dwa koraliki Toho, cofamy się o trzy i przeciągamy przez nie igłę. Ścieg wsteczny ćwiczyliśmy już przy okazji jednego z wcześniejszych projektów – W kolejnych krokach będziemy oprawiać kamień przy pomocy ściegu pejotlowego. Przeciągamy igłę przez pierwszy koralik pierwszego rzędu. Nabieramy jeden koralik Toho i przeciągamy igłę przez trzeci koralik pierwszego rzędu. Znów nabieramy 1 x Toho i przeciągamy igłę przez piąty koralik pierwszego rzędu. W ten sam sposób dodajemy koraliki do końca okrążenia. W rzędzie trzecim, tak samo, pomiędzy koraliki rzędu drugiego dodajemy po jednym koraliku Toho. Tak powinno wyglądać skończone okrążenie. Podobnie wygląda rząd czwarty – dodajemy po jednym koraliku Toho pomiędzy koraliki rzędu trzeciego. W rzędach 5-6 nadal będziemy posługiwać się tym samym ściegiem, jednak zmienimy rozmiar Toho na mniejszy, tj. 15/0 w kolorze Opaque-Pastel-Frosted Shrimp. Dzięki wpleceniu mniejszych koralików, oprawa zacznie się zamykać wokół kamienia. Tak wygląda skończony rząd piąty … .. oraz rząd szósty. Teraz musimy przedostać się igłą do podstawy naszego kamienia – przeciągamy ją na ukos w dół przez koraliki wszystkich wcześniejszych rzędów. Przebijamy się również przez filc, tak aby igła wyszła od spodu zawieszki. Wyciągamy igłę jak najbliżej oprawy kamienia. Wzdłuż oprawy kamienia wykonamy dodatkowe okrążenie ściegiem wstecznym, tym samym co na początku pracy. Koraliki Toho Round 11/0 Silver-Lined Frosted Rosaline. Tak wygląda skończone okrążenie. Główny element wisiora jest już prawie gotowy. Z pomocą małych ostrych nożyczek wycinamy kamień wraz z oprawą, jak najbliżej krawędzi. Uwaga, aby nie poprzecinać nitek! Lewa strona zdecydowanie wymaga jeszcze wykończenia. Odrysowujemy sobie kształt zawieszki na lewej stronie arkusza filcu, zamszu lub skórki. Ja skorzystam z kawałka zamszu ekologicznego w kolorze jasnoszarym. Wycięty element przykładamy od spodu zawieszki. Aby się nie przesuwał w trakcie obszywania brzegów, warto go przykleić. Brzeg obszyjemy ściegiem cegiełkowym, który również wykorzystywaliśmy już we wcześniejszym kursie ( Użyjemy koralików Toho Round 15/0 w kolorze Copper-Lined Crystal. Zaczynamy od przebicia się igłą na spód zawieszki, kilka milimetrów od jej brzegu. Nabieramy dwa koraliki Toho i przebijamy się na prawą stronę zawieszki. Igła powinna wyjść pomiędzy koralikami 11/0 z ostatniego okrążenia ściegiem wstecznym. Zaciągamy nić. Następnie przeciągamy igłę przez drugi koraliki Toho 15/0, od spodu. Po zaciągnięciu nici koralik powinien ustawić się na sztorc na krawędzi zawieszki. Nawlekamy na igłę 1 x Toho 15/0 i wbijamy ją od prawej strony zawieszki, pomiędzy koralikami Toho 11/0. Ponownie przeciągamy igłę przez koralik 15/0, od spodu. Te same czynności powtarzamy przez całe okrążenie. A oto i efekt finalny. Teraz możemy zabrać się za podwieszanie fioletowych kropelek agatu. Przechodzimy igłą przez koraliki Toho 15/0 „góra-dół” do miejsca, w którym chcemy podwiesić agat. Jak widać na zdjęciu poniżej, nitka powinna wychodzić u szczytu jednego z koralików 15/0. Nawlekamy na nitkę sekwencję koralików [ 7 x Copper-Lined Crystal, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp, 1 x Silver-Lined Frosted Rosaline, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp, 7 x Copper-Lined Crystal, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp, 1 x Silver-Lined Frosted Rosaline, Agat 12x8mm, 1 x Silver-Lined Frosted Rosaline, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp]. Wracamy igłą przez koraliki w górę zawieszki, zaczynając od przedostatniego. Wbijamy się igłą w koralik 15/0 ściegu cegiełkowego, od którego zaczynaliśmy. Przechodzimy igłą „góra-dół” przez sąsiadujące koraliki, aby dodać kolejną zawieszkę z agatem. Ja zostawiłam odstęp 5 koralików między jedną zawieszką, a drugą. Tym razem nawlekamy sekwencję z większą liczbą koralików oraz z większym agatem: [ 12 x Copper-Lined Crystal, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp, 1 x Silver-Lined Frosted Rosaline, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp, 12 x Copper-Lined Crystal, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp, 1 x Silver-Lined Frosted Rosaline, Agat 14x10mm, 1 x Silver-Lined Frosted Rosaline, 1 x Opaque-Pastel-Frosted Shrimp]. Wracamy igłą w górę koralików, jak wcześniej, poczynając od przedostatniego. Podwieszamy ostatnią sekwencję z agatem, która jest lustrzanym odbiciem pierwszej. W ostatniej chwili zdecydowałam się też dodać „sznureczki” z samych koralików Toho. Sposób ich podwieszenia jest dokładnie taki sam, jak tych z agatem. Wisior już wygląda pięknie, brakuje mu jednak dość istotnego elementu – krawatki, na której będzie można go zawiesić. Postanowiłam wykonać z koralików walec, przez który spokojnie będzie można przeciągnąć, w zależności od preferencji, sznurek lub rzemień. Krawatkę wypleciemy parzystym ściegiem pejotlowym z koralików Toho 11/0 w kolorze oprawy, tj. Silver-Lined Frosted Rosaline. Poniżej znajdziecie schemat krawatki. Zaczynamy od nawleczenia na igłę z nitką 14 koralików Toho, następnie zawracamy i dodajemy po jednym Toho co drugi koralik z pierwszego rzędu. Kontynuujemy do momentu uzyskania prostokąta, którego bok będzie miał 8 koralików długości. Przechodzimy igłą na ukos przez wszystkie Toho na około walca, aby go usztywnić. Jeśli koraliki nie chcą ładnie Wam się układać, zaczynają się falować, dobrym pomysłem jest włożenie czegoś do wnętrza walca na czas szycia, np. cienkiego ołówka, kawałka rzemienia kauczukowego, czy drewnianych pałeczek do jedzenia. Tak powinien wyglądać gotowy walec. Pozostało już tylko przymocować go do zawieszki. Specjalnie nie obcinałam wcześniej nitek, którymi oprawiałam kamień oraz szyłam walec. Będą teraz pomocne przy łączeniu obu elementów. Przykładamy walec do zawieszki, aby się zorientować, w którym miejscu musimy go przymocować – dobrze byłoby zrobić to w miarę równo/symetrycznie. Wyznaczamy sobie zatem dwa koraliki Toho 11/0 z ostatniego rzędu oprawy kamienia, które posłużą jako mocowanie krawatki (na zdjęciu oznaczone czarnymi kropeczkami). Przeciągamy igłę przez koraliki oprawy, aby znaleźć się przed pierwszym z wyznaczonych punktów. Nawlekamy [1 x Toho 15/0 Shrimp, 1 x Toho 11/0 Rosaline]. Przeciągamy igłę przez drugi koralik od brzegu walca. Przeciągamy igłę przez wcześniej nawleczony koralik 11/0 Rosaline i dobieramy 1 koralik 15/0 Shrimp. Wbijamy igłę we wcześniej oznaczony koralik oprawy i zaciągamy nić. Przechodzimy igłą przez wszystkie koraliki łączenia jeszcze 3-4 razy, aby mieć pewność, że nić się nie zerwie w czasie noszenia wisiora. Koniec nici chowamy wewnątrz koralików oprawy. Analogicznie, przytwierdzamy krawatkę z drugiej strony zawieszki, tym razem korzystając z nici pozostałej po szyciu walca. Tak się prezentuje gotowa zawieszka Zdecydowałam się zawiesić ją na bazie wykonanej z potrójnego sznurka o średnicy 1mm. Pastelowo różowe sznureczki o długości ok. 50cm przeciągamy przez krawatkę. Nad krawatką wiążemy supeł, a końce sznurka wklejamy w posrebrzane końcówki o średnicy wewnętrznej 3mm. Po wyschnięciu kleju, przy pomocy kółeczek montażowych zaczepiamy karabińczyk oraz łańcuszek regulacyjny. Równie pięknie zawieszka będzie się prezentować na krótkiej bazie. Delikatny sznureczek można zastąpić rzemieniem, sznurkiem skręcanym lub sznurem koralikowo-szydełkowym. Jestem ciekawa Waszych pomysłów, bo możliwości jest naprawdę wiele. I jak tam? Udało Wam się oprawić kamień naturalny? Pozdrawiam serdecznie, Marta Draganek-Zając Jak już umiecie oprawić kamień naturalny to może zechcecie teraz poeksperymentować i dowiedzieć się: Jak opleść łezkę – wisior z chwostem Jak wszyć koraliki SuperDuo i FirePolish Jak zrobić pikotki Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj. Autorem kursu jest Marta Draganek-Zając, projektantka marki Tarragon Art – rękodzieło z pasją. Kurs przygotowany bez licencji na odsprzedaż lub jakikolwiek inny użytek komercyjny. Treść oraz zdjęcia chronione są prawem autorskim. Kopiowanie, powielanie lub dalsze udostępnianie bez zgody autora zabronione.
Idealnym przykładem na prostą i piękną biżuterię są zawieszki z naturalnych kamieni. Wystarczy rzemień, krawatka, 3 minuty wolnego czasu i już masz idealny dodatek do eleganckiej (lub codziennej ;)) gładkiej bluzki, lub lekkiej letniej sukienki. W tym artykule dowiesz się o zawieszkach nieco więcej.
Kamienie naturalne o nieregularnych kształtach dają niesamowite możliwości stworzenia niepowtarzalnej, surowej biżuterii. Przygotowałam dla Was dzisiaj kurs diy, w którym pokażę, jak zrobić minimalistyczny wisior z kamieniem naturalnym w kształcie nieregularnego grotu. Prosta forma naszyjnika podkreśla urodę samego kamienia, a jego wykonanie nie zajmie Wam więcej niż kilka minut. Materiały potrzebne do zrobienia naszyjnika: Kwarc tytanowy – szary nieregularny grot w rozmiarze 18x42x12mm. Kocie oko w kolorze czarnym, rozmiar 10mm. Okrągły rzemień naturalny 2mm w kolorze ołówkowym. Linka jubilerska o grubości 0,45mm. Metalowe kulki jubilerskie w rozmiarze 3,2mm Szpilki jubilerskie – haczyki, długość 20mm. Łapaczki 2mm,zaciskane od boku. Kółeczka montażowe w rozmiarze 5mm. Końcówki zaciskowe 6x4mm Stopery 1,5mm Klej szybkoschnący Kto chce zrobić minimalistyczny wisior? Wszystkie potrzebne materiały znajdziecie tutaj. Pamiętajcie, że kurs służy głównie inspiracji – nie przejmujcie się, jeśli zabraknie konkretnego kamienia, eksperymentujcie (;. Gotowi? To zaczynamy 😉 1. Na początek odcinamy dwa kawałki linki jubilerskiej, każdy o długości ok. 20cm i oba przewlekamy przez kwarc w taki sposób, żeby znalazł się na samym środku. 2. Na wszystkie cztery końcówki linki nawlekamy metalową kulkę 3,2mm. 3. Kulkę kociego oka w rozmiarze 10mm nawlekamy na szpilkę – haczyk. 4. Na końcu szpilki zaginamy oczko. 5. Kocie oko zakładamy na linkę w sposób pokazany na zdjęciu. 6. Na wszystkie końcówki nawlekamy kolejną metalową kulkę, uważając przy tym, żeby znalazła się na samym środku. 7. Na dwie końcówki linki zakładamy stoper i zaciskamy go w odległości ok. 1-2cm od kulki. 8. Obcinamy nadmiar linki i na stoperze montujemy łapaczkę zaciskaną od boku. Możemy użyć także zwykłych męskich lub żeńskich łapaczek, wtedy musimy założyć je przed zaciśnięciem stopera. Ja zdecydowałam się na łapaczki zakładane od boku ze względu na ich mniejszy rozmiar. 9. W ten sam sposób zakańczamy linki z drugiej strony. 10. Odcinamy rzemień w odpowiadającej nam długości. Dla naszyjników tego typu – wkładanych przez głowę, bez zapięcia – najlepsza długość to 65 – 80 cm. Ja zdecydowałam się na 65 cm. Końcówkę rzemienia smarujemy klejem szybkoschnącym i montujemy na niej końcówkę zaciskową. 11. W ten sam sposób wykańczamy rzemień z drugiej strony. 12. Za pomocą kółeczek montażowych doczepiamy rzemień do łapaczek. I już, minimalistyczny wisior z kwarcem gotowy 😉 Dajcie znać jak się podoba! Koniecznie oznaczcie nas też #kurspasart. Szybciej Was wtedy znajdziemy. <3 A tutaj jeszcze kilka innych propozycji na wisiory z kamieniami: Wisior z kulką koralikową i kwarcem Prosty wisior z koralikami i kamieniem Wisior z kamieniem i krawatką z koralików Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj. Mada Miotk. Studentka nowych mediów, zakochana w książkach, żaglach i ręcznie robionej biżuterii. Wielbicielka etnicznych wzorów, kontrastowych kolorów i drobnych koralików pod każdą postacią. Na co dzień odnaleźć ją można na facebooku lub instagramie.

Na pozostałych płaszczyznach możesz zastosować kamień – zarówno naprzeciwko mebla, jak i na ścianie z drzwiami wejściowymi. Ściana z kamienia dekoracyjnego powinna mieć jasny kolor, ponieważ do przedpokoju zazwyczaj nie dochodzi zbyt wiele naturalnego światła. Zastosowanie jasnej okładziny w przedpokoju nie jest oczywiście

W dzisiejszym tutorialu serdecznie zapraszamy Was do wykonania wisiora z amazonitem! Palniki w dłoń i do dzieła! Tym razem mój plan na wisiorek z miedzi to prosta carga oraz dwa oczka, przez które przechodzić będzie okrągły rzemień. Tym, co czyni wisiorek szczególnym, jest wybrany przeze mnie kamień – nieregularny amazonit, którego kolor przypomina mi miętowe cukierki. Z tego powodu nazwalam go “Miętuskiem”. Tworzymy wisior z miedzi! Potrzebne materiały i narzędzia do stworzenia wisiora z miedzi. Blacha miedziana o grubości 0,5mm oraz 0,8mmPiłka gesztelka oraz brzeszczoty do cięciaPłytka do lutowaniaSzczypce okrągłe Pilnik jubilerski płaskiGładzik do zakuwania cargLut srebrnyPłyn do lutowania AbdeckPalnikKwasek cytrynowy (spożywczy) Na początek mierzymy grubość kamienia ( aby ustalić konieczną wysokość cargi, czyli paska blachy otaczającego minerał. Wybrany przeze mnie kamień nie ma jednolitej grubości na całej powierzchni, a więc przy ustalaniu szerokości cargi sugeruję się miejscem, w którym amazonit jest najgrubszy. Później, po przymierzeniu kamienia w zlutowanej już cardze zeszlifuję ją w tych miejscach, w których okaże się za wysoka. Wycinam nożycami pasek cienkiej blachy grubości 0,5mm. Po odcięciu wstępnie formuję pasek blachy owijając go wokół kamienia ( Po owinięciu kaboszonu odcinamy nadmiar blachy, wyrównujemy krawędzie pilnikiem i możemy przystąpić do pierwszego lutowania. Należy pamiętać, że każdy lutowany element należy najpierw koniecznie odtłuścić (przed każdą z kolejnych operacji lutowania, jeśli jest ich więcej!). W przeciwnym przypadku lutowanie najprawdopodobniej się nie powiedzie. W tym celu zanurzamy przedmiot na kilka minut w naczyniu z gorącym roztworem spożywczego kwasku cytrynowego. Do sporządzenia roztworu należy wsypać ok. 10g kwasku na 200 ml wody (czyli ok. pół małej torebki na szklankę wody). Po kąpieli wyjmujemy przedmiot za pomocą pęsety (nie dotykamy palcami, aby ponownie nie zatłuścić!), opłukujemy pod bieżącą wodą i dobrze osuszamy za pomocą papierowego ręcznika. Do lutowania będziemy potrzebowali ognioodpornego podkładu. Ja wykorzystałam posiadaną cegłę szamotową, jednak zaopatrzenie się w specjalne, dedykowane ceramiczne płytki do lutowania będzie dobrym wyborem. Szczególnie, że płytki takie posiadają gęstą sieć otworów, które bardzo często pomogą nam w zamocowaniu i ustaleniu przedmiotu w żądanej pozycji. Na dokładnie dopasowane do siebie, równe powierzchnie (miejsce styku, czyli końce naszej jeszcze nie zlutowanej cargi) nakładamy za pomocą małego pędzelka płyn do lutowania, czyli tzw. lutówkę. Doskonałym i najbardziej popularnym preparatem jest Abdeck. Następnie na linii oczekiwanego połączenia układamy kawałeczki odciętego lutu. Odczekujemy chwilkę, aż spirytus z powierzchni pokrytej preparatem odparuje i miejsce to będzie suche. Po pokryciu miejsca łączenia lutówką, umieszczamy kawałeczek twardego lutu srebrnego i zaczynamy rozgrzewać metal do momentu jego roztopienia (tzw. popłynięcia) – Aby carga w trakcie lutowania znajdowała się w wymaganej pozycji podpierałam ją pęsetą. W przypadku posiadania płytki ceramicznej do lutowania z otworami o której wspomniałam wcześniej, moglibyśmy podeprzeć ją np. rozgiętym stalowym spinaczem, bądź szpilkami wetkniętymi w znajdujące się w płytce otwory. Po zlutowaniu sprawdzamy, czy carga pasuje do kamienia ( Teraz możemy wyrównać krawędzie cargi przy użyciu papieru ściernego ( a także spiłować za pomocą płaskiego pilnika jubilerskiego jej wysokość w miejscach, w których kamień jest niższy. Warto zmniejszyć przy tym wysokość cargi w okolicy ostrego kąta (“czubka”). Teraz czas na wykonanie “plecków”. Z arkusza blachy miedzianej o grubości 0,8mm odcinamy gesztelką kawałek blachy trochę większy, niż zarys cargi. Przed lutowaniem sprawdzamy, czy carga idealnie płasko przylega do wyciętej blachy ( Następnie wrzucamy oba elementy do roztworu kwasku cytrynowego, by oczyścić je przed lutowaniem. Wytrawione w kwasku cytrynowym, wypłukane i osuszone elementy układamy na ceramicznej płytce do lutowania z otworami. Miejsca łączenia pokrywamy lutówką Abdeck. Po odparowaniu spirytusu z lutówki po wewnętrznej stronie cargi układamy kawałeczki lutu o średniej twardości ( Teraz możemy zacząć rozgrzewać palnikiem całość. Ważne jest, aby starać się podgrzewać całość równomiernie, a więc na początku skupiamy się na podgrzewaniu płomieniem palnika grubszej blachy, w mniejszą ilość czasu poświęcamy na podgrzewanie samej cargi. Carga nagrzewa się o wiele szybciej i w przypadku zbyt długiego podgrzewania mogłaby się zacząć naddtapiać. Staramy się podgrzewać całość równomiernie do czasu, aż lut się roztopi i połączy oba elementy. Gdy metal ostygnie odcinamy nadmiar blachy za pomocą gesztelki ( Następnie krawędzie wyrównujemy płaskim pilnikiem jubilerskim ( 12). Teraz możemy zająć się przygotowaniem rurek, które posłużą do przewleczenia rzemienia lub łańcuszka. Wykorzystamy do tego mały kawałek blachy zwinięty przy użyciu okrągłych szczypiec ( Przed zlutowaniem upewniamy się, że średnica tak ukształtowanej “rurki” ma średnicę pozwalającą na przewleczenie wybranego rzemienia. Układamy lut w miejscu widocznym na i lutujemy. Pamiętamy cały czas, że przed każdym lutowaniem zawsze należy wytrawić przedmiot w kąpieli w gorącym roztworze kwasku cytrynowego, a następnie miejsce lutowania pokryć lutówką. Po zlutowaniu odcinamy nadmiar blachy i przecinamy rurkę na na dwie równe części ( Na początku nie wyglądają zbyt obiecująco, jednak po wyrównaniu pilnikiem jubilerskim prezentują się całkiem dobrze ( W następnym kroku oba “oczka” spiłowałam miejscowo, aby zrobić większą powierzchnię styku przy ich lutowaniu z bazą. Na te miejsca naniosłam kawałeczki lutu (oraz obowiązkowo lutówki), by później łatwiej było mi zlutować je z bazą ( Ostatnie lutowanie wymagało nieco gimnastyki. Ustawiłam bazę pionowo pomiędzy dwoma kawałkami cegły szamotowej, a następnie ułożyłam oczka w docelowych miejscach ( Po lutowaniu bazę wytrawiłam w w gorącym roztworze kwasku cytrynowego w celu pozbycia się osadów z powierzchni metalu. Teraz pozostało już tylko oprawić kamień ( Aby to zrobić umieszczamy kamień w przeznaczonym na niego miejscu i stopniowo doginamy do niego cargę za pomocą gładzika. Po zakuciu kaboszonu wyrównałam krawędzie pilniczkiem i papierem ściernym, żeby pozbyć się ewentualnych rys powstałych podczas oprawiania ( Jasny kolor miedzi w zestawieniu z miętową barwą amazonitu trochę mnie nie przekonywał. Zdecydowałam się więc pokryć metal oksydą, oraz przetrzeć zaoksydowaną powierzchnię papierem ściernym ( Na zakończenie pozostało tylko przewlec rzemień przez oczka, jego końce wkleić w tulejki i zamontować zapięcie ( Gotowe! 🙂 Życzę Wam owocnego tworzenia Julia Gniazdowska/Yulien Jewelry DIY Wisiorek. 14:16. Hejka! Dzisiaj pokażemy Wam jak zrobić samemu wisiorek z kamienia z runami, czyli na naszym blogu pojawia się pierwsze Do It Yourself! 😉. Wisiorek z kamienia z runami : Wisiorek można zrobić niezależnie od tego czy mamy sprzęt, czy też nie. Żeńska połowa ludzkości przynajmniejwiększość z nich uwielbia biżuterię. Jest to typowe dla kobiet w każdym wieku, każdy chce wyglądać atrakcyjnie. Elegancko podkreśl krzywe szyi, pomoże wisiorkowi na łańcuszku. Teraz wielu ludzi lubi robótki, tworzy biżuterię na sprzedaż, jako prezent lub na własny użytek. Jak trudno jest zrobić wisiorki własnymi rękami? Spójrzmy na kilka dostępnych robią wisiorkiNoszenie takiej dekoracji może sobie pozwolić na każdąkobieta, dlatego różnorodność tych akcesoriów zadziwia różnorodnością kształtów, rozmiarów, kolorów i materiałów. Co jest używane do tworzenia wisiorka własnymi rękami? Istnieje wiele opcji: plastik, drewno, papier, skóra, pióra, futra, tkaniny, kamienie, metal, koraliki. Pierwsze wisiorki zostały wykonane z kręgów rybich, pięknych muszli, kawałków bursztynu, a nawet świeżych kwiatów. Współcześnie nowoczesność dyktuje swoje własne tendencje, a nawet można dostrzec dekoracje w postaci płyty głównej komputera lub dyskietki wokół szyi dziewczyn. Fantazja tych, którzy robią wisiorki własnymi rękami, jest naprawdę nieograniczona, co sprawia, że ​​każda z nich jest indywidualną i oryginalną zawieszki do sercaMożna powiedzieć, że wisiorki serca są najbardziejpopularny, prawie każda dziewczyna ma taką ozdobę. Ponadto nie są one trudne do zrobienia nawet początkującemu twórcy. Najłatwiejszym sposobem wykonania wisiorka do serca własnymi rękami jest splot ich z koralików lub drutu. Ten dodatek będzie wspaniałym prezentem na Walentynki i na inne święta. Aby stworzyć taką biżuterię z koralikami, będziesz potrzebował koralików w różnych kolorach i rozmiarach, żyłki i pierścienia, na których będzie zamocowany łańcuch. Możesz utkać proste czerwone serce, futurystyczne złoto lub srebro, wzór łatwo znaleźć w magazynie na beading. Jeśli chcesz eksperymentować, weź kawałek filcu i wyhaftuj na nim serce. Możesz wypełnić całe wnętrze, a nie tylko obrzeża, szyć lub przyklejać różnej wielkości koraliki, sztuczne perły, kryształy Swarovskiego. Niech wszystkie elementy pasują do siebie w kolorze, połączenie złota, żółci i bieli wygląda bardzo pięknie. Na końcu haftu wyciąć serce, delikatnie przykleić tył karty, aby zachować kształt. Połóż skórzaną warstwę na wierzchu tektury, uszyć wokół obwodu - a zawieszka jest Ornament TkactwoWisiorki robią swoje własne ręce nie tylko odkoraliki. Dosyć powszechna opcja - zawieszenie drutu. Te biżuterię, które są sprzedawane w sklepach, są wykonane z pozłacanego lub posrebrzanego, a miedź lub aluminium nadają się do kreatywności w domu. Wisiorki o różnych kształtach wykonane są z drutu. Początkujący może łatwiej pracować z cienkim drutem, a kombinacja grubej i cienkiej nici metalowej doda uwagę Twojemu dziełu. Szczypce, pasty i pasty GOI będą przydatne przy pracy z tym materiałem. Często metalowe wisiorki uzupełniają kamienie, koraliki, perły lub drewniane wisiorkiMożesz własnoręcznie wykonać wisiorki z kamieniami,niekoniecznie z cennymi. Najprostszym sposobem jest znalezienie nietypowego żwiru na brzegu morza (lub poproszenie znajomych o zabranie z wakacji), zrobienie w nim dziury i zawieszenie jej na łańcuchu. Jeśli nie jesteś zadowolony z tej opcji, użyj schematu beadwork, w tym kamieni półszlachetnych. Pokrycie (fringing) kamienia nazywa się paciorkikaboszon, a to dość popularny sposób tworzenia biżuterii. Cięcie może być wykonane z metalu za pomocą tego samego drutu: niech lot wyobraźni, połączenie różnych form, połączenie przeciwieństw będzie priorytetem, bez ograniczania cię do standardowych zrobić wisior z rękami z tworzywa sztucznegoGospodynie używają czarodziejów do swoich arcydziełpolimerowa glina to raczej plastyczny materiał, z którego można zrobić wszystko, np. plastelinę. Następnie zamarznie i zachowa swój kształt. Aby wykonać ręcznie wykonane plastikowe wisiorki, potrzebujesz:glina polimerowa o wymaganych kolorach (farba biała lub akrylowa);gruba folia z tworzywa sztucznego;pin (jest przymocowany do zawieszenia);lakier z połyskiem;Supermoment klej;wałek do ciasta;ostry nóżnóż biurowy,teksturowane stosy (na przykład wiązka drutu lub wykałaczek, igła); pracować na przygotowanym poziomiepowierzchnie, wskazane jest stosowanie jednorazowych gumowych rękawic, aby nie pozostawiać na nich odcisków. Proces produkcji jest podobny do modelowania z plasteliny: toczenie, cięcie, mocowanie różnych części. Możesz wykonać jeden wisiorek lub komplet z kolczykami. Kształt i kolor twojego wyboru. W celu stwardnienia, glina jest wysyłana do piekarnika przez pewien czas (zgodnie z instrukcjami sprzedawanymi z materiałem).Załóżmy, że nie masz do czynienia z tym, jak zrobić wisiorek z własnymi rękami. Po prostu zdecyduj, jaki rodzaj dekoracji zdobi szyję, i idź do niego, spróbuj różnych opcji. Taka podróbka nie różni się wyglądem od prawdziwej kopii. Może być stosowany zarówno do celów przemysłowych, jak i dekoracyjnych. I gołym okiem nie sposób dostrzec różnic. Ale ci, którzy wiążą duże nadzieje z jego magicznymi właściwościami, powinni zrozumieć, że cudów nie należy oczekiwać od syntetycznego kamienia. Żywica do biżuterii pozwala stworzyć krystaliczne i delikatne ozdoby noszone jako naszyjniki, broszki i wisiorki. W transparentnej substancji zatapia się dowolne przedmioty, np. kawałki roślin, koraliki, sznurki czy piórka. Artystyczna biżuteria jest lekka, a jej wykonanie zajmuje około pół godziny. Żywica do biżuterii pozwala stworzyć krystaliczne i delikatne ozdoby noszone jako naszyjniki, broszki i wisiorki. W transparentnej substancji zatapia się dowolne przedmioty, np. kawałki roślin, koraliki, sznurki czy piórka. Artystyczna biżuteria jest lekka, a jej wykonanie zajmuje około pół godziny. Ręcznie robiona biżuteria to pomysł na oryginalny prezent dla mamy, siostry lub przyjaciółki. Po wykonaniu ozdób wystarczy zapakować je w małe, eleganckie pudełeczko i upominek gotowy. Kasia gotuje z muffinki świąteczne Transparentna żywica do biżuterii Biżuterię artystyczną wykonuje się z żywicy poliestrowej. Materiał jest transparentny, lśniący i idealnie krystaliczny jak woda. Jest odporny na promieniowanie słoneczne, nie żółknie, jest bardzo lekki i nie tłucze się. W żywicy można zalewać różne przedmioty. Oryginalną biżuterię można wykonać z trybików zegarowych, koralików, sznurków, piór i kokardek. W przezroczystej żywicy można także zatopić kwiaty, liście oraz owady. Gdzie kupić żywicę i formy do wyrobu biżuterii W procesie tworzenia ozdób pomocne okazują się silikonowe formy do biżuterii z żywicy. Mają one różne wielkości i kształty, np. gwiazdy, koła, kwadraty, krople, serca. Pozwalają one precyzyjnie tworzyć biżuterię o równych krawędziach i idealnym kształcie. Foremki do żywicy można kupić, podobnie jak sam surowiec, w sklepach z akcesoriami do biżuterii. Transparentna substancja najczęściej sprzedawana jest razem ze specjalnym utwardzaczem, który przyspiesza zastyganie ozdób. Jak zrobić biżuterię z żywicy, krok po kroku Do wyrobu biżuterii artystycznej przyda się mały plastikowy pojemniczek, drewniany patyczek lub wykałaczka, jednorazowa strzykawka, foremka do żywicy oraz przedmiot do zatapiania, np. koralik, uchwyt do zawieszania lub przypinania. Do plastikowego pojemnika wlej żywicę i utwardzacz, w takich samych proporcjach. Mieszaj całość wykałaczką około 1 minuty. Zaaplikuj substancję do strzykawki jednorazowej. Przelej żywicę do formy. Za pomocą wykałaczki umieść koralik w środku. Zamocuj w masie uszko do przewlekania rzemyka lub łańcuszka albo zapinkę broszki. Poczekaj, aż substancja zastygnie (około 30 minut). Wyjmij biżuterię z formy. Możesz dodatkowo pomalować przedmiot bezbarwnym lakierem do paznokci. Gotowe! . 351 115 384 14 51 258 62 446

jak zrobić wisiorek z kamienia