Zdjęcia ostatnio pokazały, że na marsie może znajdować się woda. Dowiedz się, czy na marsie jest woda i co to może oznaczać dla życia na marsie. Mars Reconnaissance Orbiter
Opublikowano: 2015-09-29 13:52:22+02:00 · aktualizacja: 2015-09-29 14:10:32+02:00 Dział: Lifestyle Lifestyle opublikowano: 2015-09-29 13:52:22+02:00 aktualizacja: 2015-09-29 14:10:32+02:00 fot. PAP/EPA Są dowody na występowanie uwodnionych soli na powierzchni Marsa - poinformowała w poniedziałek amerykańska agencja kosmiczna NASA. Wskazuje to, że w miejscach, w których są one obecne, okresowo występuje woda w postaci ciekłej - ogłosiła agencja. Najnowsze analizy danych zebranych przez sondę Mars Reconnaissance Orbiter (MRO) dają najsilniejsze jak dotąd dowody na to, że ciekła woda okresowo występuje na Marsie także współcześnie, a nie jedynie w zamierzchłej geologicznie przeszłości. Za pomocą spektrometru obrazującego pracującego na pokładzie Mars Reconnaissance Orbiter naukowcy zarejestrowali sygnatury występowania uwodnionych minerałów na zboczach, na których widoczne są tajemnicze ciemne pasma. Ciemne pasma zwiększają się i zmniejszą wraz z upływem czasu. Podczas ciepłej pory roku ciemnieją i wydłużają się w dół, natomiast w chłodniejszych okresach słabną. Widać je w kilku miejscach na Marsie, w których temperatura przekracza minus 23 stopnie Celsjusza. Gdy jest zimniej, znikają z tych miejsc. Te zagadkowe struktury nazwano „recurring slope lineae” (RSL), co można przetłumaczyć jako „powracające okresowo linie na zboczach”. Już wcześniej przypuszczano, że mogą mieć związek z wodą. Odkrycie na zboczach występowania uwodnionych soli pozwoliło wyjaśnić zachodzący proces. Sole uwodnione obniżają temperaturę punktu zamarzania wody, podobnie jak to się dzieje na Ziemi (przykładowo sól wysypywana na drogach powoduje, że śnieg lód szybciej się topią). fot. PAP/EPA Uwodnione sole występowały tylko w okresach, gdy sezonowe struktury były najszersze, co sugeruje, że albo same ciemne pasma, albo proces je tworzący jest źródłem uwodnienia. W obu przypadkach wykrycie uwodnionych soli na zboczach wzgórz oznacza, że woda odgrywa istotną rolę w powstawaniu ciemnych struktur — powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Lujendra Ojha z Georgia Institute of Technology w Atlancie (USA). Jest on głównym autorem publikacji, która ukazała się w poniedziałek w czasopiśmie naukowym „Nature Geoscience”. fot. PAP/EPA Obserwacje widmowe za pomocą spektrometru sondy MRO pokazują sygnatury uwodnionych soli w kilku miejscach występowania struktur RSL, ale tylko wtedy gdy struktury RSL są odpowiednio szerokie. Gdy naukowcy badali te same miejsca w momencie gdy struktury RSL były wąskie, nie byli w stanie wykryć w widmie linii pochodzących od uwodnionych soli. Zespół badawczy interpretuje linie uwodnionych soli jako odpowiednie dla uwodnionych minerałów zwanych nadchloranami (nadchlorany to sole kwasu nadchlorowego). Najbardziej pasuje tu mieszanka nadchloranu magnezu, chloranu magnezu i nadchloranu sodu. fot. PAP/EPA Nadchlorany wykrywano już wcześniej na Marsie, w miejscach pracy lądownika Phoenix oraz łazika Curiosity. Część naukowców sądzi, że wykryły je także lądowniki Viking 1 oraz Viking 2. Na Ziemi naturalnie występujące w przyrodzie nadchlorany są skoncentrowane na pustyniach. Niektóre z ich rodzajów można wykorzystać jako paliwo rakietowe. lap/PAP Publikacja dostępna na stronie:
Woda, żeby utrzymać się w stanie ciekłym, potrzebuje ich obu. Woda na Marsie utraciła stabilność. Jeśli ustawić na powierzchni planety garnek z wodą, woda będzie próbowała jednocześnie parować i zamarznąć. Stanie się albo jedno, albo drugie, ale na pewno nie będzie już garnka pełnego ciekłej wody. SYMBOLIKA
Zwolennicy teorii spiskowych bacznie śledzą wszystkie zdjęcia publikowane przez NASA. Na jednej z fotografii zrobionej za pomocą łazika Perseverance udało się zaobserwować tajemniczą postać, która wylegiwała się na skale. Zdaniem badaczy UFO kosmita miał nawet przy sobie plecak. Łazik Perseverance w kwietniu ubiegłego roku zrobił zaskakujące zdjęcie. Pasjonaci UFO na fotografii dostrzegli skałę o nietypowym kształcie. Coś, co się na niej znajdowało, do złudzenia przypomina ludzką sylwetkę. Kosmita na MarsiePo powiększeniu zdjęcia można zauważyć podłużną skałę, a na niej wypoczywającą postać, która opiera głowę o rękę i spogląda w stronę przemieszczającego się łazika. Obserwatorzy dostrzegli u "obcego" głowę, ubranie, a nawet plecak". Widać też ślady stóp zrobione przez marsjańskiego turystę. Jest to osoba, która położyła się na skale i obserwowała łazik marsjański NASA z bezpiecznej odległości. Ten człowiek ma około pół metra wzrostu, widać jego klatkę piersiową, czerwonawe włosy, ubrany jest w ciemny strój, a na ramieniu ma niedbale położony szary przedmiot, który wygląda jak plecak. Za tą osobą widać na skale ślady stóp prowadzące do miejsca, w którym zdecydował się położyć - opisuje badacz UFO Scott Waring. Badacze UFO zapowiadają analizę kolejnych zdjęć z Marsa. Czyżby kosmici dotarli na Czerwoną Planetę jeszcze przed nami?
Odkrycie wody na Marsie jest jednym z najważniejszych odkryć w eksploracji kosmosu. To odkrycie daje nam nadzieję, że na tej planecie może istnieć życie, a także otwiera drzwi do przyszłych badań i eksploracji kosmosu. Woda na Marsie ma kluczowe znaczenie dla przyszłych misji kosmicznych i ewentualnego zamieszkania ludzi na planecie.
Marcelo Offline Liczba postów: 689 Liczba wątków: 250 Dołączył: Reputacja: 55 Naukowcy odkryli nowe dowody na obecność wody na Marsie. Zdjęcia zarejestrowane dzięki sondzie NASA pokazują cienkie strugi wody spływające z niektórych stoków czerwonej planety - donosi CNN. Szef zespołu badawczego Alfred McEwen, który zaprezentował odkrycie podczas czwartkowej konferencji, wyjaśnił, że zdjęcia udało się zrobić za pomocą kamery HiRISE z pokładu sondy NASA Mars Reconnaissance Orbiter. Na kolejnych już fotografiach przesłanych przez sondę, na ścianach kraterów i kanionów widać wyraźne ślady ściekającej wody, które zanikają podczas marsjańskiej zimy, by ponownie pojawić się na wiosnę. Do tej pory naukowcom udało się ustalić, że duże ilości zamarzniętej wody znajdują się w czapach polarnych planety. A odkryte właśnie przepływy występują w pobliżu równika Marsa na jego południowej półkuli, gdzie temperatura pozwala na zachowanie wody w stanie ciekłym. Mars, który jest znacznie dalej od Słońca niż Ziemia, ma duże wahania dobowe temperatur. Na wyżynach półkuli południowej, na zboczach skierowanych w stronę równika, gdzie dokonano odkrycia, temperatura w południe latem osiąga 32 stopnie C, a w nocy spada do minus 60 C. Woda, która spływa z górotworu, prawdopodobniej jest słona, bo poprzednie badania planety udowodniły dużą obecność soli na powierzchni Marsa. - Na razie udało się potwierdzić siedem takich miejsc, a kolejnych 20 wydaje się bardzo prawdopodobne - powiedział McEwen. Zdaniem naukowców, odkryta woda może mieć większą gęstość i lepkość niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni na Ziemi. Do tego stopnia, że może nawet przypominać syrop, ale poznanie jej dokładnych właściwości będzie wymagało laboratoryjnych badań. Odkrycie ma jeszcze jedno, wielkie znacznie. Może potwierdzić istnienie życia na planecie. Źródło: Inkwizycję czas zacząć! krzysztof903 Offline Mistrz Liczba postów: 378 Liczba wątków: 11 Dołączył: Reputacja: 2 Możliwe to juz było dawno, gdyż prawie każda planeta powinna mieć wode, więc czemu nie mars? Magan Offline Nowicjusz Liczba postów: 50 Liczba wątków: 5 Dołączył: Reputacja: 1 Na niektórych planetach jak np wielkie gazowe giganty nie występuje woda i trudno było by się tam doszukiwać jakiegokolwiek życia Mars jest stosunkowo niedaleko ziemi (biorąc pod uwagę inne planety) Może naszym naukowcom uda się odkryć nie jedno a tej planecie Ale patrząc z drugiej strony Na naszej własnej ziemi mamy jeszcze tyle do odkrycia i zagadek natury do rozwiązania, a już nam się marzy odkrywanie tajemnic innych planet krzysztof903 Offline Mistrz Liczba postów: 378 Liczba wątków: 11 Dołączył: Reputacja: 2 i dlatego napisałem prawie każda, a nie każda planeta, Magan Offline Nowicjusz Liczba postów: 50 Liczba wątków: 5 Dołączył: Reputacja: 1 Z tego co wiem to istnienie wody udowodniono jak narazie tylko na ziemi i marsie Bardziej słuszne było by raczej sformułowanie że na prawie żadnej planecie nie ma wody hehe ale to tylko drobny szczegół asathor Offline Zasłużony Liczba postów: 73 Liczba wątków: 13 Dołączył: Reputacja: 6 Może w innych układach słonecznych są planety podobne do naszej, na których również znajduje się woda i wykształciło się życie, a może nawet jakieś wyższe formy inteligencji, które są prymitywne jeżeli chodzi o technologię albo bardzo zaawansowane. Woda oznacza życie, tzn że muszą się tam znajdować co najmniej bakterie lub jakieś małe organizmy, kto wie co odkryjemy w przestworzach. Magan Offline Nowicjusz Liczba postów: 50 Liczba wątków: 5 Dołączył: Reputacja: 1 Woda oznacza życie dla takich form biologicznych jak ludzie i inne organizmy żyjące na ziemi Założyliśmy z góry że woda jest niezbędna każdej formie życia tylko pytanie skąd taka pewność Może na odległych planetach stworzonych wyłącznie z gazów rozwinęły się formy które potrzebują jedynie tego gazu do życia albo jakiś innych pierwiastków W tych kwestiach nie wiemy nic na pewno więc dalsze odkrycia i badania mogą dać nam jeszcze pewnie nie jeden powód do zdumienia krzysztof903 Offline Mistrz Liczba postów: 378 Liczba wątków: 11 Dołączył: Reputacja: 2 13:59 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13:59 przez krzysztof903.) woda to główny pierwiastek życia i tworzenia ale nie koniecznie nasz typowo H2O, (nauki scisłe chemia i biologia zaawansowana), bez niej nie tylko ziemi by nie było ale prawie żadnej na naszym układzie słonecznym. (i tego sie trzymajmy nie interesuja nasz na razie inne układy.) Zobacz ze wiekszość przedmiotów, potrzebowało kiedys troche wody albo słodkiej abo słonej, bursztym jest biologiczny? Nie, biologiczna jest tylko żywica ale płynna nie w stanie bryły ale by powstał potrzebował wody słonej i sporo czasu.
Złoża lodu na Marsie mogą być wykorzystane jako woda pitna. Jeden z regionów czerwonej planety posiada płytkie pokłady lodu zakopane kilka centymetrów pod powierzchnią. Ciekła woda nie może przetrwać na Marsie, ponieważ wyparowuje pod wpływem atmosfery, więc marsjańska woda jest uwięziona pod ziemią.
Tak, wiemy, takie obrazki to typowe sieciowe suchary, ale czasem każdemu wolno 🙂 Zwłaszcza, że z tą wodą to kawał ciekawej historii. Zaczęło się w 1858 roku, gdy Angelo Secchi dostrzegł na Marsie struktury, które nazwał kanałami. Pomysł okazał się tak atrakcyjny, że przez kolejne kilkadziesiąt lat kolejni astronomowie widzieli na tej planecie rozbudowane struktury, które koniecznie musiały być dziełem istot żywych – zapewne gigantycznymi kanałami nawadniającymi. Jednym z najgorętszych propagatorów tego pomysłu był Percival Lowell. Analizując po latach jego rysunki kanałów stwierdzono, że to, co widzieli astronomowie było często… strukturami naczyń krwionośnych w ich własnych oczach. Sprawa kanałów powróciła pod koniec XX wieku, choć już w poważnej formie. Kolejne misje wysyłane w kierunku Marsa, od Marinera 9, przez Vikingi po Mars Global Surveyor faktycznie odkrywały na planecie struktury, które musiały powstać w wyniku erozji wywołanej działaniem wody. Jednak wciąż były do ślady wody, która KIEDYŚ płynęła po Marsie. A co dziś? W 2003 roku spektrometry użyte w misji Mars Odyssey wykazały z orbity, że na Marsie wciąż jest woda, choć w stanie zamarzniętym i związana z glebą. Jednak już lądownik Phoenix dostarczył bezpośrednich dowodów – jego aparaty sfotografowały na powierzchni białą substancję, która uległa sublimacji. To była woda! Odkrycie potwierdziły później łaziki Spirit i Opportunity badając skały, a kolejnych szczegółów spodziewamy się po Curiosity. No ale najlepszy dowód to oczywiście nasze zdjęcie 🙂
[więcej informacji na temat tego zdjęcia - po angielsku]. Podziękowania dla: NASA/JPL/Malin Space Science Systems. Ponieważ ciśnienie atmosferyczne na powierzchni Marsa jest około 100 razy mniejsze niż na poziomie morza na Ziemi, ciekła woda na Marsie natychmiast by się zagotowała.
Wspólna misja Europejskiej Agencji Kosmicznej i Roskosmos, znów odkryła coś niezwykłego. Sonda ExoMars przesłała na Ziemię zdjęcie, które zachwyca. Jest polski wątek. Misja ExoMars wykonała 13 czerwca 2021 roku niezwykłe zdjęcie. Orbiter, który okrąża Czerwoną Planetę, za zrobił za pośrednictwem instrumentu CaSSIS (Colour and Stereo Surface Imaging System) zdjęcie krateru Acidalia Planitia. Moduł zasilania do kamery CaSSIS został zaprojektowany i wykonany w Centrum Badań Kosmicznych PAN. Pierwsze modele bloku zasilania zostały w całości wyprodukowane i przetestowane w CBK, egzemplarz lotny (Flight Model) był wyprodukowany i wstępnie przetestowany w Creotech Instruments z wykorzystaniem uruchomionej w CTI i certyfikowanej przez ESA linii montażowej. Finalne testy oraz integracja z resztą kamery zostały przeprowadzone przez CBK. Urządzenie zostało zamontowane w sondzie w ramach współpracy polskich firm z ESA, które jest możliwe dzięki działalności Polskiej Agencji Kosmicznej. Nowe zdjęcie z Marsa. Wzory w kraterze to działanie wody O istnieniu wody na Marsie już wiemy. Znajduje się ona w formie lodowców głównie na biegunach Czerwonej Planety. Jednak ślady po obecności wody w innych częściach Marsa nadal są dość rzadkim odkryciem i dostarczają wielu informacji, które pozwalają poznać historię Marsa. Szczególnie zaskakujące są aż tak widowiskowe odkrycia, jak to, które udało się dzięki sondzie ExoMars Trace Gas Orbiter. Na zdjęciu widać wnętrze krateru, które zostało ukształtowane przez wodę, bądź lód. Miało to jednak miejsce w początkowych okresach istnienia planety, które pozwalały jeszcze na występowanie wody na tych szerokościach geograficznych. Przy obecnym odchyleniu od pionu, pory roku na Marsie nie pozwalają na występowanie wody poza biegunami. Zrozumieć Marsa Misja ExoMars dostarcza jednak nie tylko zdumiewających zdjęć, ale jest także najlepszą jak do tej pory skarbnicą wiedzy odnoszącej się do występowania gazów w marsjańskiej atmosferze. Szczególny nacisk naukowcy kładą na badaniu gazów, które mogą wskazywać na występowanie konkretnych mas geologicznych, a także śladów wody. Czytaj też:Elon Musk: Najpóźniej za 10 lat SpaceX wyśle ludzi na Marsa
We wrześniu 2017 r. NASA poinformowała, iż pojazd wykrył na Marsie ślady boru - jednego z najważniejszych pierwiastków powiązanych z istnieniem życia na Ziemi. Na tym zdjęciu widzimy tzw
Wysoka temperatura, nasłonecznienie, brak wystarczających opadów czy niewłaściwe ich gospodarowanie wpływają na bardzo niekorzystną sytuację hydrologiczną w Polsce. W wielu regionach kraju - takich jak okolice rzeki Olzy na Śląsku - wody jest niewiele. W Moryniu na Pomorzu Zachodnim władze zaapelowały o rozsądne gospodarowanie zubożałymi powodu utrzymującej się wysokiej temperatury i braku opadów wiele regionów kraju cierpi z powodu niedoborów wody. W Moryniu (woj. zachodniopomorskie) pojawiły się apele o jej oszczędzanie. Jeśli nie będą respektowane, władze poinformowały, że będą przeprowadzać okresowe wyłączanie dostępu. Mniejsze ciśnienie w wodociągachJak podano, by wypełnić polecenie, warto na przykład stworzyć zbiorniki, które zatrzymywać będą wodę pochodzącą z opadów deszczu. Taką deszczówkę można wykorzystać do podlewania ogródków i trawników przy posesjach w kryzysowych sytuacjach, takiej jak że Moryń położony jest w pobliżu jeziora, w wodociągach może brakować wody. Władze zapewniły jednak, że mieszkańcy nie powinni tego odczuć. - [Mniejszego - przyp. red.] ciśnienia mieszkańcy nie zauważyli. To, co my widzimy na naszych urządzeniach, że nasze zestawy po prostu dłużej pracują, dłużej trwa napełnianie i dobicie ciśnienia. Odbiorcy nie mogli tego zauważyć, my się martwimy o to, bo jest susza. Widać to po zbiornikach wodnych, jeziorach. Poziom wód strasznie się obniża, no i stąd nasz apel - mówił Marcin Sobczyński, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w dodają, że nie chodzi o gospodarstwa domowe, ponieważ tam wody na pewno nie zabraknie. Okresowe wyłączenia dotyczyć mają przede wszystkim ogródków Olza na ŚląskuZ kolei w Cieszynie (woj. śląskie) niedobór wody widoczny jest najlepiej w okolicach rzeki Olzy. Jak podali eksperci Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, jej poziom sięga zaledwie sześciu centymetrów. O tej porze roku normą jest co najmniej dwukrotnie wyższa wartość. Podobnie jest w wielu innych stacjach pomiarowych na polskich rzekach. W blisko połowie ośrodków stwierdza się stan suszy może poprawić sytuację?- Działalności są dwie. Jedna, krótkoterminowa, która może dać efekt w ciągu dwóch-trzech lat, czyli budowa zbiorników retencyjnych, zastawek i tym podobnych rzeczy. Druga to odczekanie do 30 lat, aż cały nasz ekosystem, tam, gdzie Olza bierze początek, czyli w naszych górach, się zregeneruje po wycince świerka, spowodowanej jego schnięciem. Kiedy młode drzewa osiągną pewien wiek, to powinno się znacznie poprawić, ale to jest kwestia lat - opowiadał starosta cieszyński Mieczysław IMGW - susza hydrologicznaWedług mapy ostrzeżeń hydrologicznych IMGW, sytuacja w wielu regionach kraju jest bardzo zła. Praktycznie nie ma województwa, w którym w poniedziałek nie obowiązywałby alert przed suszą hydrologiczną. Najwięcej wydano ich dla zachodniej i południowo-zachodniej Polski. Ostrzeżenia dotyczą także części Warmii i Mazur, Mazowsza, Lubelszczyzny, Podkarpacia, Ziemi Łódzkiej oraz IMGWŹródło zdjęcia głównego: Shutterstock/IMGW
. 158 227 23 247 354 368 290 265
woda na marsie zdjęcia